Nie wiem, a może wiem dlaczego- tak chyba wiem. Ilość wszechobecnej politycznej śmieszności przekracza wszelkie możliwe granice. Mam wrażenie, że politycy każdej maści robią sobie z nas jaja. Tyle obietnic, tyle marzeń i wizji a z drugiej strony tyle afer i politycznej prostytucji, że ołówek sam grzeje mi się w rękach. Mogę rysować i rysować,
Brak komentarzy.